Letnia wariacja puddingu chia, rozsmakuj się i jedz na zdrowie!
Składniki:
Pudding chia
2 łyżki nasion chia
200 ml mleka kokosowego
Nasiona zalewam ciepłym mlekiem roślinnym, po ostygnięciu wstawiam do lodówki. Powinno się chłodzić całą noc. Od czasu do czasu można przemieszać pudding. Nasiona zachowują się zupełnie tak samo jak siemię lniane – pęcznieją w każdej cieczy i tworzy się gęsty pudding.
Tutaj Elomama dodała do niego świeże owoce:
maliny
borówki
i porzeczki
możesz też użyć innych owoców sezonowych
Więcej na: http://www.elomama.pl/2015/09/nasiona-chia-w-koktajlach.html
Mleko roślinne możesz też zrobić samodzielnie,
zobacz jak i ZRÓB SAM, to proste!
zobacz jak i ZRÓB SAM, to proste!
NASIONA CHIA czyli nasiona szałwi hiszpańskiej idealnie nadają się jako dodatek do ZIELONYCH KOKTAJLI.
Przede wszystkim są tzw. super żywnością
(czyli charakteryzujące się dużą zawartością cennych dla organizmu
składników) oraz zwiększają gęstość i nadają konsystencję koktajlom.
Dzięki swojej właściwości absorpcji płynów, odpowiednio wcześniej
namoczone i dodane do koktajlu uwalniają wodę stopniowo w organizmie
przedłużając poziom i stopień nawilżenia.
Smak nasion CHIA jest
w sumie żaden, smakują tym płynem, którym zostały wcześniej namoczone
(9-cio krotnie zwiększają bowiem swoją objętość w płynie w ciągu
kilkunastu-kilkudziesięciu minut). Jeśli namoczysz je więc w wodzie, nie
będą miały smaku, jedynie galaretowata konsystencję, jeśli w soku
owocowym smakować będą owocowo, a jeśli np. w mleku roślinnym to tymże
mlekiem, proste. Nasiona szałwii hiszpańskiej nie zmieniają więc smaku
zielonych koktajli, jeśli dodasz je bez namaczania to po kilkunastu
minutach wchłoną płyn koktajlu i go mocno zagęszczą.
Jak zrobić najprostszy pudding z chia (szałwii hiszpańskiej)
i dlaczego Ci nie wychodzi?
Lato w Polsce obfituje w świeże warzywa i owoce pora roku.
Oto lista 55 najlepszych do zielonych koktajli.
https://zielonekoktajle.pl/zestaw
Poręczna forma książki, którą możesz zabrać ze sobą gdziekolwiek chcesz, albo trzymać na blacie w kuchni bez strachu, że się zabrudzi - KSIĄŻKA WACHLARZ!
Ponad 300 przepisów z oznaczoną kalorycznością i makroskładnikami:
brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPycha :)
OdpowiedzUsuń