A co jeśli mógłbyś wzmocnić odporność swojego dziecka już w tydzień? UWAGA! Nie kupuj żadnych środków na wzmocnienie odporności zanim nie przeczytasz tego!
O wzmocnienie odporności „walczą” zwłaszcza rodzice dzieci w
wieku żłobkowym, przedszkolnym i wczesnoszkolnym. A jest to, powiedzmy sobie
szczerze, dość nierówna walka. U dzieci w takim wieku układ immunologiczny
dopiero dojrzewa i zapoznaje się z „bazą wirusów”, co niestety skutkuje częstymi
infekcjami, zwłaszcza górnych dróg oddechowych. Jednak czy możemy coś zrobić,
by tę adaptację odporności przyspieszyć, zniwelować nieco częstość infekcji,
albo chociaż sprawić, by były one lżejsze, a nie kończyły się interwencjami
wielu środków farmakologicznych (antybiotykami i innymi w zależności od tego,
jaka to jest infekcja)? Postaramy się wyczerpująco odpowiedzieć na to w tym artykule!
Większość infekcji,
które łapiemy my i nasze dzieci to infekcje wirusowe. W telewizji, w radiu, w
Internecie wszędzie „atakują” nas reklamy ze SKUTECZNYMI środkami
przeciwwirusowymi, ale czy naprawdę są one skuteczne? Już samo określenie
przeciwwirusowe sugeruje nam, że owe środki farmaceutyczne działają podobnie
jak antybiotyk na bakterie, czyli zabijają wirusy. Niestety prawda jest inna.
Substancją czynną tych specyfików jest związek o nazwie izoprynozyna i ma on mobilizować
nasze układy odpornościowe do walki z wirusami. Stąd pierwszy ważny wniosek:
spożywanie tych środków nie niszczy bezpośrednio wirusów, co więcej, badania NIE
POTWIERDZIŁY ich skuteczności co do skracania czasu trwania infekcji górnych
dróg oddechowych (najczęściej spożywają je osoby już przejawiające pierwsze
objawy infekcji).
Co NAPRAWDĘ wspiera naszą odporność?
Zróżnicowana, zrównoważona dieta bogata m.in. w owoce i
warzywa
Tak! To podstawa! Chcesz, by Twój organizm mógł prawidłowo
odpierać zmasowane ataki patogenów? Spraw, że będzie miał na to siły! To
podstawa fizjologii. Tylko dobrze odżywiony organizm wolny od niedoborów jest w stanie uruchomić mechanizmy obronne. W
diecie wspierającej nasze układy odpornościowe powinniśmy zadbać zwłaszcza o
podaż: Witaminy C, cynku, Witaminy D (którą na ogół w naszym klimacie trzeba
suplementować – zbyt mała ilość słońca zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym).
Oczywiście koktajle owocowo-warzywne są niezastąpione w kwestii urozmaicenia
diety. Często już jeden koktajl dziennie sprawia, że dostarczymy do organizmu
minimalną dawkę spożywanych warzyw i owoców zgodnie z zaleceniami WHO tj. 400
g. Co miksować w takich koktajlach? Opcji jest naprawdę wiele! Oto jeden z
lepszych przepisów:
Koktajl dla dzieci na wzmocnienie odporności do żłobka i przedszkola
Hartowanie organizmu
Jedną z przyczyn osłabienia organizmu jest częsta zmiana
temperatur w okresie jesienno-zimowym. Hartowanie organizmu usprawnia nasz
mechanizm termoregulacji. Zadbajmy o to, by nasze dzieci (i my sami również) były
odpowiednio ubrane do pogody (nie można przegrzewać organizmu). W sypialni
temperatura również nie powinna przekraczać 20 stopni, a nawet i 18 (jeśli stan
powietrza na to pozwala, to dobrze jest
spać przy otwartym oknie).
Odpowiednia i regularna dawka ruchu
Najlepiej na świeżym powietrzu. Za dużo czasu spędzamy w
zamknięciu. Ruch usprawnia pracę układu odpornościowego. Ćwiczenia, czy po
prostu zwykły spacer, trzeba wykonywać systematycznie przynajmniej 3 razy w
tygodniu po kilkadziesiąt minut. Jeśli masz możliwość, zrezygnuj z samochodu i
zrób sobie spacer np. z dziećmi do przedszkola. To doskonałe rozpoczęcie dnia!
Wysypiaj się
Przemęczony organizm łatwiej łapie infekcje. Dopilnuj tego,
by Twoje dzieci chodziły spać o regularnych porach. Rutyna dnia codziennego dla
dzieci jest szczególnie ważna. Sam również nie chodź zbyt późno spać i zadbaj o
to, by Twój organizm miał czas na odpowiednią regenerację!
Sam widzisz, że nie ma magicznych sposobów na odporność. Koktajle umożliwiają nam przemycenie do diety wielu witamin i składników mineralnych w stosunkowo małej objętości. Koniecznie włącz je do diety swojej rodziny, jeśli zależy Ci na zwiększeniu podaży warzyw i owoców. Dzieci w różnym wieku uwielbiają koktajle, a nie ma prostszej metody na to, by urozmaicić dietę Twojej latorośli. Życzymy DUŻO ZDROWIA :)
Zadbaj o różnorodność diety z naszym wachlarzem, wtedy nigdy nie zabraknie Ci pomysłów na zdrowe miksowanie:
Sezon jesienno-zimowy w pełni, a ja kombinuję jak "uzbroić" dziecko w supermoce pod tytułem odporność :) Zgadzam się ze stwierdzeniem, że nie ma co za bardzo wierzyć w magiczne działanie leków, czy szprycować takimi substancjami od najmłodszych lat (chyba, że wzięło „na poważnie”). Próbuję przekonać dzieci to koktajli i chociaż na razie idzie to dosyć opornie to nie poddaję się. Fajnie, że trafiłam na bloga, widzę, że mocno poszerzę wiedzę, a i może z czasem maluchy się przekonają do zdrowych mieszanek.
OdpowiedzUsuń